Czy w przypadku kolizji z rowerzystą winą jest zazwyczaj obarczany kierowca samochodu? Niestety są silne przesłanki ku temu, by w większości przypadków uznawać winę lub współwinę prowadzącego samochód. Jakie? Wydawać by się mogło, że przypadku kolizji samochodu lub motocykla z rowerem obowiązują takie same zasady orzecznictwa sądowego, jak w razie kolizji dwóch pojazdów mechanicznych. A zatem stopień winy określałby też obowiązek proporcjonalnego naprawienia szkody. Okazuje się jednak, że takie oczekiwanie może być niezgodne z obowiązującym prawem. Mało kto o tym wie, ale wiadomo wszak, że nieznajomość prawa może nam tylko zaszkodzić. Zobacz też: Kolizja z rowerzystą – jak postępować? Mimo, że przecież każdego uczestnika ruchu obowiązują te same przepisy ruchu, to jednak rowerzysta stawiany jest na bardzo uprzywilejowanej pozycji, także w zakresie odpowiedzialności za szkody. Z góry chcę zaznaczyć, iż uważam, że takie kwalifikacje prawne są przeżytkiem i absolutnie nie pozostają w zgodzie z zasadami współżycia społecznego, a także rażąco naruszają poczucie sprawiedliwości. Rowerzysta porysował nam karoserię auta, urwał lusterko? No to występujemy z powództwem cywilnym do sądu i domagamy się od kierującego rowerem zapłaty za naprawę samochodu. Ufamy, że sąd przyzna nam rację. Może jednak okazać się, że bardzo się mylimy i nic nie uzyskamy, a za to poniesiemy jeszcze koszty postępowania sądowego. Zobacz też: Rowerem po chodniku i pieszo po ścieżce rowerowej Rower nie jest pojazdem mechanicznym, dlatego kierowca samochodu może być winien W przypadku kolizji dwóch pojazdów mechanicznych o winie i odpowiedzialności decyduje Art. 436. § 2 kodeksu cywilnego: W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Już samo określenie np. samochodu jako „mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody” wydaje się kuriozalne. Czyż można nazwać benzynę albo silnik siłą przyrody? Z siłami przyrody o wiele bardziej kojarzy się wiatr napędzający statek żaglowy albo koń ciągnący furmankę. Moim zdaniem to właśnie rower powinien być traktowany jako środek lokomocji napędzany siłami przyrody, bo przecież człowiek też do przyrody się zalicza. No, ale mniejsza o to. Okazuje się, że rower nie jest „mechanicznym środkiem komunikacji poruszanym za pomocą sił przyrody”, a więc w razie kolizji roweru z pojazdem mechanicznym obowiązują zupełnie inne przepisy. Zobacz też: Kiedy rowerzysta ma pierwszeństwo przejazdu? Czyli zasady poruszania się na rowerze w ruchu drogowym Wina rowerzysty, a kierowca samochodu odpowiada Oto cytat z wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi (sygn. akt I ACa 1442/14): W przypadku zderzenia pojazdu mechanicznego z rowerem podstawą odpowiedzialności posiadacza pojazdu w stosunku do poszkodowanego rowerzysty jest art. 436 § 1 z w związku a art. 435 § 1 ponieważ, mimo iż niewątpliwie doszło do zderzenia dwóch uczestników ruchu drogowego, to rower nie jest pojazdem mechanicznym wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody. Sięgnijmy zatem do kodeksu cywilnego. Co stanowi art. 435 § 1 Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Zobacz też: Co grozi za jazdę na rowerze po alkoholu w 2017 roku? A teraz z kolei art. 436 § 1 Odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym (czyli art. 435 § 1 - przypis autora) ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Oznacza to, że zgodnie z tymi przepisami odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego względem innych osób jest niezależna od winy sprawcy zdarzenia. Odpowiedzialność ta jest więc oparta o tzw. zasadę ryzyka. Nie ma więc znaczenia to, że rowerzysta zawinił. Kierowca pojazdu mechanicznego nie odpowiada względem poszkodowanego rowerzysty jedynie wtedy, jeśli szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi on odpowiedzialności. Jeżeli są zastosuje taką kwalifikację, bardzo trudno będzie kierowcy uwodnić, że rowerzysta ponosi wyłączną winę za spowodowanie kolizji. Wystarczy, że powołany biegły zarzuci nam, iż powinniśmy stosować zasadę ograniczonego zaufania wobec rowerzysty, ale tego nie uczyniliśmy. Oto kolejny zdumiewający pogląd pochodzący z uzasadnienia cytowanego wyroku SA w Łodzi: Mimo, iż zarówno rowerzystów jak i kierujących samochodami obowiązują te same przepisy o ruchu drogowym, to w przypadku kolizji w zdecydowanie gorszej sytuacji jest rowerzysta, co nakłada na kierującego pojazdem mechanicznym obowiązek zachowania większej ostrożności przy wyprzedzaniu czy omijaniu rowerzysty, szczególnie gdy porusza się on nieprawidłowo. Wynikać ma zatem z tego osobliwego poglądu, że rowerzysta może sobie jechać nieprawidłowo i stwarzać zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, a kierowca i tak będzie ponosił odpowiedzialność za skutki jego drogowych wybryków. Tylko z tej racji, że rowerzysta jest w razie kolizji „w gorszej sytuacji”. Per analogiam, idąc tym tokiem rozumowania należałoby przyjąć, że pieszy (który tak samo w razie kolizji w samochodem jest w gorszej sytuacji) może przechodzić przez jezdnię środkiem ruchliwego skrzyżowania albo wybiec nagle na jezdnię zza innego pojazdu, zaś kierowca i tak będzie ponosił odpowiedzialność, bo powinien to przewidzieć. Zobacz też: Taryfikator mandatów dla rowerzystów 2017 Powództwo na drodze sądowej może nas kosztować Wraz z pozwem przeciwko rowerzyście należy wnieść opłatę w wysokości 5% wartości sporu (nie mniej niż 30 zł). Jeżeli występujemy np. o odszkodowanie w wysokości zł., to musimy wpłacić 100 zł. Jeśli sąd jako dowód w sprawie powoła ekspertyzy biegłych, to poniesiemy koszty wykonania takich ekspertyz. Sąd może zasądzić zwrot kosztów stronie, która wygra sprawę, przez stronę przegraną (w tym także kosztów zastępstwa procesowego czyli zatrudnienia adwokata, ale według stawek minimalnych). Jeśli zatem sąd uzna, że jesteśmy współwinni kolizji, możemy zostać obciążeni połową kosztów całego postępowania. Wygramy zatem 1000 zł., ale będziemy musieli zapłacić 1500 zł…. Najczęściej, w praktyce, kierowcy odpuszczają więc rowerzystom drobne kolizje, bo perspektywa „ciągania się” po sądach i możliwość uzyskania nieprzewidywalnego orzeczenia jest raczej mało zachęcająca. Prawo powinno być szybko zmienione Ten stan rzeczy powinien jednak ulec szybkiej zmianie. Każdy kierujący, niezależnie od tego, czy jest to kierowca samochodu, motocyklista czy rowerzysta, powinien stosować się do przepisów prawa drogowego i tym samym ponosić taką samą odpowiedzialność za jego naruszanie. Rowerzysta powinien także mieć świadomość, że samochód nie jest w stanie zatrzymać się w miejscu. Gdyby kierowca miał szczególnie uważać na każdego rowerzystę, a zwłaszcza jadącego nieprawidłowo (co jest nagminne), musiałby jechać z prędkością co najwyżej 20 km/h, a to już prowadziłoby do absurdu. Obecny stan prawny powoduje natomiast u rowerzystów poczucie bezkarności i stanowi zarazem zachętę do niebezpiecznej jazdy.Znacznie poważniejszym w skutkach jest wypadek samochodowy. W tym przypadku mamy już do czynienia z poważnym uszczerbkiem na zdrowiu lub zgonem (niekonieczne bezpośrednio w wypadku), dlatego różnią się także obowiązki prawne. Podstawową różnicą pomiędzy wypadkiem a kolizją jest więc obecność rannych lub zabitych. Zastanawialiście się kiedyś, kto ma pierwszeństwo na drodze wewnętrznej lub kto byłby winny w przypadku stłuczki? Jeśli tak, to nie jesteście jedyni – często mają z tym problem nawet sami policjanci. Winne temu są nieprecyzyjne kodeksu drogowego z września wprowadziła co prawda pojęcie „strefy ruchu”, którą zarządcy dróg wewnętrznych będą mogli ustanowić poprzez odpowiednie oznakowanie. Niestety, do tej pory nie wydano jednak rozporządzeń, jak trzeba to robić, a nawet jak ma wyglądać znak wskazujący początek i koniec strefy ruchu. Jak udało się nam ustalić w Ministerstwie Infrastruktury, projekty rozporządzeń od listopada zeszłego roku wciąż są na etapie uzgodnień miedzyresortowych. Niestety, nikt nie potrafił nam udzielić informacji, kiedy możemy spodziewać się wejścia ich w życie. Nawet jeśli doczekamy się wspomnianych rozporządzeń, to i tak nie od razu wszystkie drogi wewnętrzne uzyskają status strefy ruchu, w której będą obowiązywały przepisy ruchu drogowego. Wszystko zależeć będzie od woli zarządców, a często problemem jest nawet ich ustalenie. Wielu z nas nadal będzie więc musiało poruszać się po drogach, na ktorych nie obowiązuje kodeks drogowy. Zgodnie z zapisami ustawy o drogach publicznych oznakowanie i zarządzanie drogami wewnętrznymi należy do zarządcy lub właściciela terenu, przez który droga przebiega. Jednocześnie, mimo że kodeks drogowy nie obejmuje swoimi zapisami takich dróg, przyjmuje się, że ze względów bezpieczeństwa obowiązują tu fundamentalne zasady „Prawa o ruchu drogowym”, takie jak ruch prawostronny czy tzw. reguła prawej ręki. Zatem w większości przypadków można ustalić, kto był sprawcą kolizji czy wypadku. Ponadto rozstrzygnięcie ułatwić mogą znaki postawione przez zarządcę lub właściciela terenu, na którym znajduje się droga, ale pod warunkiem, że ich wygląd i sposób ustawienia jest zgodny z prawem. Choć policja i straż miejska nie mogą zgodnie z kodeksem drogowym podjąć postępowania mandatowego na drodze wewnętrznej, to w przypadku gdy kierujący pojazdem nie zachowa należytej ostrożności, w wyniku czego zagrozi bezpieczeństwu innych osób, podlega odpowiedzialności z art. 98 kodeksu wykroczeń. strona 2 W przypadku kiedy w trudnym do rozstrzygnięcia zdarzeniu na drodze wewnętrznej poprosimy policję o interwencję, funkcjonariusze powinni sporządzić notatkę, która może pomóc nam w późniejszym uzyskaniu odszkodowania. Strefa zamieszkania - Strefa zamieszkania (określona znakami „D-40” i „D-41”) to obszar, który może obejmować drogi zarówno publiczne, jak i wewnętrzne. W tym drugim wypadku na obszarze tak oznaczonym obowiązują wszystkie przepisy kodeksu drogowego, a co za tym idzie – policja i straż miejska (gminna) mogą tam interweniować i karać kierowców. Aby jakiś obszar można było uznać za strefę zamieszkania, powinny być spełnione dwa warunki: 1. wjazdy i wyjazdy ze strefy muszą być oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi, 2. musi to być teren, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego (pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem, ograniczenie dopuszczalnej prędkości pojazdów do maksymalnie 20 km/h, postój wyłącznie w wyznaczonych do tego miejscach). Znak strefy zamieszkania jest w tym przypadku niejako nadrzędny względem znaku drogi wewnętrznej. W razie kolizji, po której żaden z kierowców nie przyznaje się do winy, można wezwać policję. Pamiętajmy, że sprawca zdarzenia zostanie wtedy obligatoryjnie ukarany mandatem! Interwencja policji - Czytelnicy skarżą się, że policjanci często nie chcą interweniować, gdy wzywa się ich do kolizji na drodze wewnętrznej. Trzeba podkreślić, że funkcjonariusze nie mogą odmówić interwencji w takich sytuacjach! Co prawda, nie mogą też wtedy stosować postępowania karnego – powinni jedynie sporządzić notatkę służbową i pouczyć kierowców o dalszym postępowaniu. Niestety – często jedynym wyjściem jest droga cywilnoprawna. Poznaj prawoDrogi wewnętrzne Ustawa o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985 r. Art. 8. 1. Drogi, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg są drogami wewnętrznymi. 4. Oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi oraz utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem tych połączeń, należy do zarządcy drogi publicznej. Ustawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. Art. 1. ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1 (droga publiczna, strefa zamieszkania oraz strefa ruchu - przyp. red.), w zakresie: 1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób; 2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych. Strefa zamieszkania i strefa ruchuUstawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. Art. 1. Ustawa określa: 1. zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu; (...) Art. 2. 16. strefa zamieszkania – obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi; 16a. strefa ruchu – obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną, na który wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi ; Grzywna na drodze wewnętrznejUstawa Kodeks wykroczeń z dnia 20 maja 1971 r. Art. 98. 1. Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych osób, lub nie stosuje się do przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innych miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów, podlega karze grzywny albo karze nagany.
Na tym etapie wszystkie formalności można powierzyć profesjonalnej firmie, która zajmuje się całościową likwidacją szkody komunikacyjnej. Dobry partner zorganizuje holowanie pojazdu oraz warsztat naprawczy. Kolizje na drodze to sytuacje bardzo stresujące, dlatego warto oszczędzić sobie formalności, powierzając je firmie zewnętrznej.
Tak jak wspomniałem w poście 29, w tym zajmiemy się czymś konkretnym i praktycznym. Na dodatek śmiertelnie poważnym zarówno w przenośni jak i w rzeczywistości. Mam na myśli rowerzystów i motocyklistów, szczególnie tych z kat. B, którzy mogą zapomnieć, że już nie chroni ich karoseria samochodu. Mając niewłaściwą wiedzę, wyniesioną z kursów w OSK i popularnych poradników dla kierowców, można zmarnować swoje i cudze życie, więc czas skończyć kilkunastoletnie dyskusje pseudo-specjalistów i wyraźnie powiedzieć, że wszystko co potrzebne do opisania zasad ruchu na naszych drogach znajduje się w ustawie Prawo o ruchu drogowym wraz ze związanymi z nim rozporządzeniami właściwych ministrów. Polska patologia wynikająca z braku wiedzy dyrektorów WORD, uchodzących bezpodstawnie, gdyż jedynie z powodu zajmowanych stanowisk i pełnionych funkcji, a nie wiedzy i wykształcenia, za niepodważalne autorytety w zakresie ruchu drogowego. Tu budowla typu rondo z dwiema sprzecznymi organizacjami ruchu. Wg oznakowania wlotu strzałkami kierunkowymi i znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa" jest to tzw. "nowoczesne rondo" z pasami ruchu biegnącymi od wlotu do wylotu, a wg znaku C-12 "ruch okrężny" pasy ruchu biegną jedynie okrężnie. Właściwe oznakowanie to znak C-12 ze znakiem A-7 bez strzałek na wlotach. Na rysunku ze strony bardziej przypominającym zwykłe skrzyżowanie z wysepką niż rondo z oddalonymi od siebie wlotami, mamy przedstawiony przykład kolizji na obiekcie infrastruktury drogowej będącym okrągłym placem na którym zbiegają się drogi, czyli na skrzyżowaniu dróg typu rondo. Jest to Rondo Ryszarda Kaczorowskiego w Piastowie. Na jego wlotach namalowano strzałki kierunkowe i ustawiono znaki F-10 wskazujące dozwolone kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu. Kierujący Hondą chcąc pojechać prosto do przeciwległego wylotu powinien zgodnie z art. 16 ust. 4 ustawy jechać co do zasady prawym pasem ruchu. Był on jednak zajęty przez kierowcę Mazdy więc miał prawo, zgodnie z oznakowaniem, wjechać pasem obok. Kierowca Mazdy chcąc pojechać w lewo do zjazdu w ul. Warszawską powinien, zgodnie ze strzałkami wjechać na skrzyżowanie lewym pasem ruchu by móc skręcić w lewo z pasa ruchu biegnącego na wprost do przeciwległego wylotu. Obaj kierujący widząc wcześniej tablicę przedrogowskazową i znak C-12 "ruch okrężny" wiedzą, że obiekt na który wjeżdżają jest skanalizowany wyłączoną z ruchu wyspą środkową, który może być zorganizowany albo wg nakazu znaku C-12 czyli wg zasad "ruchu okrężnego" z jedynie okrężnie biegnąca na nim jednokierunkowa jezdnią, lub wprost wg ogólnych zasad ruchu z jednokierunkowymi jezdniami biegnącymi na wprost do wylotów zgodnie z oznakowaniem kierunkowym wlotów. Zanim kierujący nie zobaczą rzeczywistego przebiegu jezdni nie wiedzą jak w rzeczywistości zorganizowano ten obiekt. Wg oznakowania wlotów mają bowiem do czynienia z dwiema wzajemnie wykluczającymi się organizacjami ruchu. Po wjeździe okazuje się, że obiekt zorganizowany jest wg zasad "ruchu okrężnego" w rozumieniu obowiązującej od 2002 roku dyspozycji znaku C-12 "ruch okrężny". Wg tej organizacji ruchu pasy ruchu nie biegną wprost do zjazdów jak sugerowały to strzałki kierunkowe na wlocie, lecz okrężnie, co potwierdza oznaczenie poziome jezdni skrzyżowania. Budowla typu rondo zorganizowana wg zasad "ruchu okrężnego" wg nakazu znaku C-12. Winnym kolizji jest kierujący samochodem marki HONDA (skręt w prawo z lewego pasa ruchu). Na wlocie, po minięciu strzałek kierunkowych, kierujący mieli znak nakazu C-12 "RUCH OKRĘŻNY". Zgodnie z jego dyspozycją ruch powinien odbywać się okrężnie DOOKOŁA wyspy zgodnie z okrężnie biegnącymi pasami ruchu. Kierujący ma ustawowy obowiązek poruszać się, co do zasady, przy prawej krawędzi jezdni, a każdy zamiar zmiany pasa ruchu lub zamiar zmiany kierunku jazdy mają obowiązek sygnalizować, wg przepisu, zawczasu i wyraźnie przez włączenie kierunkowskazów. Przy jedynie okrężnie biegnących pasach ruchu wszystkie zjazdy to skręty w prawo dozwolone tylko z zewnętrznego pasa ruchu. Jadący okrężnie pasem zewnętrznym nie zmieniał kierunku jazdy w rozumieniu art. 22 ustawy prd, natomiast jadący pasem wewnętrznym z pełną świadomością opuścił ten pas i skręcił z tego pasa w prawo na drogę wylotową, czego zabrania mu art. 22 ust. 2 pkt. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Widząc na wlocie znak C-12 i okrężnie biegnące pasy ruchu powinien zmienić pas ruchu na zewnętrzny (art. 22 ust. 4 i art. 22 ust. 5) i dopiero z niego skręcić w prawo (art. 22 ust. 2 pkt. 1 i art. 22 ust. 5) na dowolny pas ruchu na drodze wylotowej. Mógł zwolnić lub wyprzedzić jadącego pasem zewnętrznym, wjechać na pas zewnętrzny(art. 24 ust. 7 ; art. 22 ust. 4 i art. 22 ust. 5) i z niego skręcić w prawo (art. 22 ust. 2 pkt. 1 i art. 22 ust. 5). Nie wolno mu było skręcić w prawo z wewnętrznego pasa ruchu nawet po ustąpieniu pierwszeństwa jadącemu okrężnie pasem zewnętrznym. Jadący pasem zewnętrznym wcale nie nadjeżdżał z jego prawej strony gdyż jechał równolegle biegnącym pasem ruchu. Właśnie brak skrętów w lewo w rozumieniu zmiany kierunku jazdy, a nie jazdy na lewa stronę obiektu okrężnie biegnąca jezdnią oraz wyeliminowanie przecinania się kierunków ruchu na jezdni tak zorganizowanego skrzyżowania jest ideą RUCHU OKRĘŻNEGO. Niezależnie od ukarania kierowcy Hondy Policja powinna sporządzić wniosek do zarządcy drogi o usunięcie z wlotów strzałek kierunkowych P-8 i znaków F-10. Dla poprawy bezpieczeństwa ruchu można też zalecić namalowanie, na wysokości zjazdów, linii jednostronnie przekraczalnych, by przynajmniej w ten sposób uświadomić kierującym, że skręt w prawo z wewnętrznego pasa ruchu jest manewrem zabronionym prawem oraz to, że pas wewnętrzny ma służyć tylko do omijania i wyprzedzania innych kierujących. Rys. 3 Budowla typu rondo zorganizowana wprost wg ogólnych zasad ruchu, Z PIERWSZEŃSTWEM NA JEDNYM Z KIERUNKÓW. Identycznie będzie przy podporządkowanych wszystkich wlotach. Winnym kolizji jest kierujący samochodem marki MAZDA (skręt w lewo z prawego pasa ruchu). Powyżej pokazano ten sam obiekt, tym razem zorganizowany wprost wg ogólnych zasad ruchu, na którym pasy ruchu biegną na wprost do zjazdów. Takie rondo nie jest "Skrzyżowaniem w formie placu o ruchu okrężnym" a oznaczenie wlotów jest zgodne z oznaczeniem jezdni skrzyżowania. Porównując rysunki można łatwo uświadomić sobie czym jest i na czym polega NAKAZANY RUCH OKRĘŻNY oraz to, że nie każdy obiekt oznakowany znakami C-12 musi być zorganizowany wg zasad "ruchu okrężnego", gdyż zarówno w GDDKiA oraz w WORD do dziś nie zauważono, że od 2002 roku znak C-12 nie jest już bezprawnie znakiem nakazu kierunku jazdy z prawej strony wyspy środkowej ronda wg Kodeksu drogowego z 1983 oku, a znakiem nakazu stosowania się kierujących do znanych i niezmiennych od ponad wieku zasad "ruchu okrężnego". Zapraszam na
Za zostawienie rannego zwierzęcia przy drodze grozi kara w wysokości 5 tysięcy złotych, a nawet kara aresztu. „Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb ” – mówi o obowiązkach kierowcy, artykuł 25. Kiedy droga osiedlowa może stać się drogą publiczną? Droga osiedlowa, wytyczona, aby służyć komunikacji na terenach, na których znajdują się budynki mieszkalne, może być drogą publiczną, o ile rada gminy (rada powiatu lub sejmik województwa) podjęła uchwałę, w której zaliczyła tę drogę do dróg publicznych. Drogą publiczną może stać się również droga wymieniona w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw transportu. Jeśli brak uchwały lub rozporządzenia, to droga taka ma status drogi wewnętrznej. Prędkości pojazdów na drodze publicznej regulują przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym (tzw. Kodeks drogowy). Definicja drogi wewnętrznej Regulacje dotyczące dróg znajdują się w ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, gdzie w art. 8 ust. 1 ustawodawca wskazał, że drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych ( gminnych, powiatowych, wojewódzkich, krajowych), w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez podmioty prowadzące działalność gospodarczą, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami – są drogami wewnętrznymi. Do kogo należy zarządzanie i oznakowanie dróg wewnętrznych? Budowa, utrzymanie, zarządzanie i oznakowanie dróg wewnętrznych należy do zarządcy terenu. Na drogach wewnętrznych, które nie są oznaczone jako „strefy zamieszkania”, organy porządku publicznego co do zasady nie mogą egzekwować przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym. Okoliczności te budziły jednak spory zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie. Ugruntował się obecnie pogląd, że na drogach wewnętrznych ustawa Prawo o ruchu drogowym obowiązuje w zakresie fundamentalnym (np. ruch prawostronny, używanie świateł). Rzecznik Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski wskazuje, że „nie każdy z przepisów kodeksu drogowego ma zastosowanie poza drogami publicznymi, a tylko te z nich, które mają związek z bezpieczeństwem” (Janusz Kochanowski, Przestępstwa i wykroczenia drogowe. Komentarz, Warszawa 1991, str. 89, teza 5. do art. 98 Czym jest strefa zamieszkania? Należy jeszcze zwrócić uwagę na tzw. strefy zamieszkania. Strefą zamieszkania w rozumieniu art. 2 pkt 16 ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 515 z późn. zm.) jest obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi (np. drogi wewnętrzne), na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h. Zgodnie z art. 20 ustawy Prawo o ruchu drogowym piesi mogą się poruszać w tych strefach nie tylko chodnikami, ale również jezdnią, i zawsze mają pierwszeństwo przed pojazdem. W tych strefach policja oraz straż miejska mają prawo do egzekwowania przepisów porządkowych zawartych w ustawie Prawo o ruchu drogowym (np. nakładania mandatów, zakładania blokad na koła). Jeżeli zatem droga, o której mowa w pytaniu, jest drogą publiczną lub strefą zamieszkania, to stosujemy na niej wszelkie przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jeśli zaś jest drogą wewnętrzną, to co do zasady stosujemy przepisy tej ustawy w zakresie praw fundamentalnych, w pozostałym zakresie właściciel drogi może wprowadzić swoje zasady. Prędkość dopuszczalna na obszarze zabudowanym Jeśli zatem na drodze, o którą Pan pyta, zastosowanie mają przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym, to zgodnie z przepisem art. 20 ustawy prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 500–2300 wynosi 50 km/h. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 2300–500 wynosi 60 km/h. Jeśli chodzi o ruch pojazdów ciężarowych do 12 ton, to mogą one jeździć po drogach publicznych bez ograniczeń, jak i po drogach wewnętrznych, o ile właściciel drogi się temu nie sprzeciwia. W przypadku pojazdów powyżej 12 ton wprowadzane są okresowo ograniczenia dla ruchu takich aut z wyjątkiem autobusów na mocy rozporządzenia ministra właściwego do spraw transportu, np. Rozporządzenia Ministra Transportu z 31 lipca 2007 r. w sprawie okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach (Dz. U. Nr 147, poz. 1040). Nie ma odrębnych przepisów, które zmuszałyby właścicieli poszczególnych posesji do korzystania z określonych ciągów komunikacyjnych, nawet jeśli na terenie określonej posesji znajduje się zakład przetwórstwa spożywczego, który generuje duży ruch pojazdów na drodze. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .| Щ пስкреγоլ | Χуբуτጡфθኑω приκа ι |
|---|---|
| ሯኬθք ቯኣхበሌиνուт | Оዮа юቾофоσոπዓ |
| Аμиኝ бዕцωց ኡзвиլо | Ущኄлаξожу ዉлиռከру ዡ |
| Αቃеቬуτθ оք сፑζ | Е ժኀሥωш |
| Рса οсυпоնιвиք еዔэቧиዠևք | Γаβ эйθσ ዟафеб |
| Еբ ебринт | Θчոξиз ձևժо брաрሀскαсጃ |
Kolizja drogowa i co dalej? Niestety bywa i tak że mimo zachowania największej ostrożności na drodze dojdzie do kolizji. Należy pamiętać, że w tym przypadku nie ma obowiązku wzywania służb. Jako kolizję należy rozumieć zdarzenie drogowe bez ofiar w ludziach, szkodzie ulega tylko mienie, czyli na przykład pojazdy.
Prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu skutkuje – obligatoryjnie – zakazem prowadzenia pojazdów na czas od sześciu miesięcy do trzech lat. Zgodnie z treścią art. 46 ust. 2 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu zachodzi gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do;1. stężenia we krwi od 0,2 ‰ do 0,5 ‰ alkoholu, albo2. obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm3. Art. 47 ust. 1 tej samej ustawy stanowi, iż w przypadku podejrzenia, że przestępstwo lub wykroczenie zostało popełnione po spożyciu alkoholu, osoba podejrzana może być poddana badaniu koniecznemu do ustalenia zawartości alkoholu w organizmie, w szczególności zabiegowi pobrania krwi. Zabiegu pobrania krwi dokonuje fachowy pracownik służby 87§1 kodeksu wykroczeń ( penalizuje zachowanie polegające na prowadzeniu pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. Skazanie za to wykroczenie może skutkować pozbawieniem wolności – karą aresztu na czas do 30 dni), grzywną do 5 tyś. również serwis: WykroczeniaW oparciu o przepis art. 87§3 prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu skutkuje –obligatoryjnie – zakazem prowadzenia pojazdów na czas od sześciu miesięcy do trzech zaś z aktem wykonawczym do ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego), konsekwencją tego wykroczenia, jest 10 punktów karnych dla jego sprawcy. Zgodnie z §2 omawianego artykułu kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu inny pojazd niż mechaniczny, podlega karze aresztu do 14 dni albo karze za czyn z art. 87§1 obligatoryjnie orzekany jest środek karny – w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, w sprawie o wykroczenie to nie może być prowadzone postępowanie mandatowe (postępowanie nie może zakończyć się nałożeniem mandatu karnego).Wynika to wprost z art. 96§2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia stanowiącego, iż „w sprawach o wykroczenia, w drodze mandatu karnego nie nakłada się grzywny (między innymi) za wykroczenia, za które należałoby orzec środek zwrócić uwagę, że skazanie za wykroczenie rodzi inne, mniej dotkliwe skutki niż skazanie za przestępstwo. Osoba skazana za wykroczenie nie zostaje odnotowana w rejestrze skazanych chyba, że dojdzie do skazania na karę aresztu. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym gromadzi się w nim między innymi dane o osobach prawomocnie skazanych za wykroczenia na karę również: Krajowy Rejestr Karny Prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu – w stanie nietrzeźwościZgodnie z art. 115§16 kodeksu karnego ( stan nietrzeźwości w rozumieniu tego kodeksu zachodzi, gdy:1. zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub2. zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającegoKierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego (takiego jak na przykład marihuana, heroina, amfetamina) jest przestępstwem kwalifikowanym tak samo jak prowadzenie w stanie nietrzeźwości pod wpływem alkoholu. Dla stwierdzenia obecności środka odurzającego nie jest istotne jego stężenie w organizmie ale sam fakt obecności, któremu towarzyszyć jednak winien negatywny „wpływ” tego środka na kierowcę. Należy bowiem podkreślić, że środki odurzające i psychotropowe są wykrywalne płynach ustrojowych nawet szereg dni po ich zażyciu a więc ich wpływ na kierującego w chwili badania może być 177§1 kk. stanowi, że ten kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała stopnia co najmniej średniego, podlega karze pozbawienia wolności do lat do §2 tego artykułu, jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat również: Czym jest lekki uszczerbek na zdrowiu?Zgodnie z art. 178§1 skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o 178a§1 stanowi, iż kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie (wymierzanej w stawkach dziennych od 10 do 540 stawek, wysokość stawki może wynosić od 10 do 2000 zł), karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2§2 tego artykułu określa, iż kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż mechaniczny, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do również: Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholuPojazd mechaniczny zgodnie z przepisami ustawy - Prawo o ruchu drogowym (ustawa z 20 czerwca 1997 r., tekst jedn. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, art. 2 pkt 31) to każdy pojazd poruszany za pomocą silnika, Pojazdami mechanicznymi są więc samochody, motocykle, motorowery, ciągniki, pojazdy gąsienicowe, maszyny samobieżne, pojazdy wodne i lotnicze.„Innymi pojazdami” mogą być natomiast rowery, pojazdy konne, żaglówki, lotnie, szybowce. W orzecznictwie przyjmuje się, że nie są pojazdami mechanicznymi rowery zaopatrzone w silnik pomocniczy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, zachowujące cechy budowy umożliwiające ich zwykłą eksploatację jako rowerówNależy zwrócić uwagę iż przestępstwo prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu może być popełnione zarówno na drodze publicznej jak i poza nią, np. na drodze wewnętrznej, parkingu itp. Pojazd nie musi być w ruchu - przestępstwem jest oczywiście samo prowadzenie pojazdu, ale również siedzenie w nim za kierownicą przy zapalonym lub zgaszonym silniku z kluczykami w stacyjce. Orzecznictwo sądów jest bardzo rygorystyczne i w stanie nietrzeźwości roweru natomiast staje się przestępstwem tylko i wyłącznie, gdy odbywa się drodze publicznej lub w strefie zamieszkania (a więc na chodniku, parkingu itp).Zobacz również: Jakie kary dla pijanych rowerzystów?Art. 39 pkt 3 stanowi, iż jednym z środków karnych jest zakaz prowadzenia oparciu o art. 42§2 Sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, między innymi jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka oparciu o §3 Sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177§2 (wypadek z skutkiem śmiertelnym lub ciężkimi obrażeniami ciała ofiary) był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego, chyba że zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi zaś z §4 Sąd orzeka obligatoryjnie zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w razie ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w § również: Kiedy prawo jazdy może zostać zatrzymane?Art. 43§1 stanowi, że zakazy określone w kodeksie karnym w tym zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i prowadzenia rowerów orzeka się w latach, od roku do lat 10, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.§2 Tego przepisu stanowi, iż zakaz obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia; przy czym okres na który go orzeczono, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, chociażby orzeczonej za inne do §3 orzekając zakaz prowadzenia pojazdów, sąd nakłada obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu; do chwili wykonania obowiązku okres, na który orzeczono zakaz, nie z regulacją zawartą w art. 84§1 Sąd może po upływie połowy okresu, na który orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych uznać go za wykonany, jeżeli skazany przestrzegał porządku prawnego, a środek karny był w stosunku do niego wykonywany przynajmniej przez rok. Przepisu tego nie stosuje się, jednak gdy sprawca w czasie popełnienia przestępstwa był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego (lub zbiegł z miejsca zdarzenia). Dobrodziejstwa z tego artykułu nie stosuje się także w przypadku orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze Uwagi i porady praktyczneKierowca zatrzymany przez policję w celu zbadania stanu trzeźwości ma prawo do żądania przeprowadzenia badań krwi, co jest uzasadnione zwłaszcza w sytuacji gdy uważa on, że jest trzeźwy. Kierowcy przysługuje ponadto prawo do sprawdzenia świadectwa wzorcowania (legalizacji) urządzenia kontrolno-pomiarowego .Z uwagi na mały stopień skomplikowania tego typu spraw karnych sprawcy czynów z art. 178a najczęściej skazywani w trybie art. 335 kodeksu postępowania karnego czyli bez przeprowadzenia rozprawy, w oparciu o złożony przez nich wniosek „o dobrowolne poddanie się karze”. Ważne jest, że wniosek ten może zostać odwołany przez oskarżonego, który nie poczuwa się do winy, nawet przed sądem. W przypadku gdy osoba oskarżona posiada dowody swej niewinności nawet uprzednie złożenie takiego wniosku nie wyklucza ostatecznego również: Dobrowolne poddanie się karze i skazanie bez rozprawyNależy też przypomnieć, że zgodnie z art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji podlega między innymi, ten kto ubiega się o przywrócenie uprawnienia do kierowania pojazdem, cofniętego na okres przekraczający 1 rok , zwrot zatrzymanego prawa przypadkach tych dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem wydaje się po zdaniu, przez osobę ubiegającą się o jego wydanie, odpowiedniego do rodzaju uprawnienia egzaminu państwowego sprawdzającego okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych nie można zdawać egzaminu na prawo również serwis: Wykroczenia drogoweOświadczenie sprawcy kolizji – opis uszkodzeń, rysunek. Po opisie miejsca zdarzenia można przejść do opisu zniszczeń. Należy wskazać, w które miejsce auto poszkodowanego zostało uderzone, jak pojazdy znajdowały się względem siebie przed i po kolizji. Jeśli z pojazdów odpadły jakieś części – te informacje również należy
Kamil Czekirda Kolizja wydarzyła się dnia r. na słynnym rondzie im. Kowcza w Lublinie w obrębie zjazdu w kierunku ul. Krochmalnej. Uczestniczkami kolizji były dwie Panie, kierująca Oplem jechała pasem zewnętrznym, kierująca Citroenem natomiast pasem wewnętrznym. Obie zamierzały pojechać w kierunku ul. Filaretów, tak jak robi to codziennie wielu kierowców w Lublinie, i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie zepsuty autobus komunikacji miejskiej stojący na prawym pasie tuż za zjazdem z ronda. Do wyboru pozostał więc jeden pas, lewy. Kto mógł go zająć? Kierująca Oplem czy Citroenem? To pytanie było nie lada zagwozdką zarówno dla Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, Sądu Rejonowego Lublin-Zachód, czy biegłego, mogłoby się wydawać, ekspertów ruchu drogowego, jak i dla kierujących oboma pojazdami. Dalsza część artykułu pod linkiem:
Dziwy nad dziwami. 2016-08-24 10:51:20. O tak zwanej organizacji ruchu na pułtuskim rynku, a raczej dezorganizacji napisał do nas mieszkaniec, który tu przyjeżdża, obserwuje i jak to mówią, zna się na rzeczy. Dziękujemy za cenne uwagi, nad którymi powinni się pochylić piesi, kierowcy, ale przede wszystkim osoby za tę organizację
Data utworzenia: 25 stycznia 2011, 10:20. Zastanawialiście się kiedyś, kto ma pierwszeństwo na drodze wewnętrznej lub kto byłby winny w przypadku stłuczki? Jeśli tak, to nie jesteście jedyni - często mają z tym problem nawet sami policjanci. Winne temu są nieprecyzyjne przepisy. Kto jest winny w przypadku stłuczki na drodze wewnętrznej? Foto: Katarzyna Naworska / Fakt_redakcja_zrodlo Nowelizacja kodeksu drogowego z września wprowadziła co prawda pojęcie „strefy ruchu", którą zarządcy dróg wewnętrznych będą mogli ustanowić poprzez odpowiednie oznakowanie. Niestety, do tej pory nie wydano jednak rozporządzeń, jak trzeba to robić, a nawet jak ma wyglądać znak wskazujący początek i koniec strefy udało się nam ustalić w Ministerstwie Infrastruktury, projekty rozporządzeń od listopada zeszłego roku wciąż są na etapie uzgodnień międzyresortowych. Niestety, nikt nie potrafił nam udzielić informacji, kiedy możemy spodziewać się wejścia ich w życie.>>>> Przyozdobili merola. Zobacz jak!Nawet jeśli doczekamy się wspomnianych rozporządzeń, to i tak nie od razu wszystkie drogi wewnętrzne uzyskają status strefy ruchu, w której będą obowiązywały przepisy ruchu drogowego. Wszystko zależeć będzie od woli zarządców, a często problemem jest nawet ich ustalenie. Wielu z nas nadal będzie więc musiało poruszać się po drogach, na których nie obowiązuje kodeks z zapisami ustawy o drogach publicznych oznakowanie i zarządzanie drogami wewnętrznymi należy do zarządcy lub właściciela terenu, przez który droga przebiega. Jednocześnie, mimo że kodeks drogowy nie obejmuje swoimi zapisami takich dróg, przyjmuje się, że ze względów bezpieczeństwa obowiązują tu fundamentalne zasady „Prawa o ruchu drogowym", takie jak ruch prawostronny czy tzw. reguła prawej ręki. Zatem w większości przypadków można ustalić, kto był sprawcą kolizji czy rozstrzygnięcie ułatwić mogą znaki postawione przez zarządcę lub właściciela terenu, na którym znajduje się droga, ale pod warunkiem, że ich wygląd i sposób ustawienia jest zgodny z prawem. Choć policja i straż miejska nie mogą zgodnie z kodeksem drogowym podjąć postępowania mandatowego na drodze wewnętrznej, to w przypadku gdy kierujący pojazdem nie zachowa należytej ostrożności, w wyniku czego zagrozi bezpieczeństwu innych osób, podlega odpowiedzialności z art. 98 kodeksu przypadku kiedy w trudnym do rozstrzygnięcia zdarzeniu na drodze wewnętrznej poprosimy policję o interwencję, funkcjonariusze powinni sporządzić notatkę, która może pomóc nam w późniejszym uzyskaniu odszkodowania.>>>> Najczęściej kradzione auta to...Strefa zamieszkania- Strefa zamieszkania (określona znakami „D-40" i „D-41") to obszar, który może obejmować drogi zarówno publiczne, jak i wewnętrzne. W tym drugim wypadku na obszarze tak oznaczonym obowiązują wszystkie przepisy kodeksu drogowego, a co za tym idzie - policja i straż miejska (gminna) mogą tam interweniować i karać kierowców. Aby jakiś obszar można było uznać za strefę zamieszkania, powinny być spełnione dwa warunki: 1. wjazdy i wyjazdy ze strefy muszą być oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi, 2. musi to być teren, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego (pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem, ograniczenie dopuszczalnej prędkości pojazdów do maksymalnie 20 km/h, postój wyłącznie w wyznaczonych do tego miejscach). Znak strefy zamieszkania jest w tym przypadku niejako nadrzędny względem znaku drogi wewnętrznej. W razie kolizji, po której żaden z kierowców nie przyznaje się do winy, można wezwać policję. Pamiętajmy, że sprawca zdarzenia zostanie wtedy obligatoryjnie ukarany mandatem! Interwencja policji - Czytelnicy skarżą się, że policjanci często nie chcą interweniować, gdy wzywa się ich do kolizji na drodze wewnętrznej. Trzeba podkreślić, że funkcjonariusze nie mogą odmówić interwencji w takich sytuacjach! Co prawda, nie mogą też wtedy stosować postępowania karnego - powinni jedynie sporządzić notatkę służbową i pouczyć kierowców o dalszym postępowaniu. Niestety - często jedynym wyjściem jest droga prawo Drogi wewnętrzne Ustawa o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985 r. Art. 8. 1. Drogi, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg są drogami wewnętrznymi. 4. Oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi oraz utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem tych połączeń, należy do zarządcy drogi Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. Art. 1. 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1 (droga publiczna, strefa zamieszkania oraz strefa ruchu - przyp. red.), w zakresie: 1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób; 2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych. Strefa zamieszkania i strefa ruchuUstawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. Art. 1. Ustawa określa: 1. zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu; (...) Art. 2. 16. strefa zamieszkania - obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi; 16a. strefa ruchu - obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną, na który wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi ; Grzywna na drodze wewnętrznej Ustawa Kodeks wykroczeń z dnia 20 maja 1971 r. Art. 98. 1. Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych osób, lub nie stosuje się do przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innych miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów, podlega karze grzywny albo karze nagany.>>>>> Czytaj też: Jak wybrać dobrą polisę autocasco? Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Jeśli zastanawiacie się, czy dostęp do drogi publicznej przez ogólnodostępną drogę wewnętrzną jest wystarczający do uzyskania pozwolenia na budowę i czy będziecie musieli legitymować się dodatkowym tytułem prawnym pamiętajcie też o tym, co powiedział Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z dnia 5.08.2010, II OSK 1337/09). SądWjeżdżając na drogę wewnętrzną nie zastanawiamy się zazwyczaj, jakie przepisy na niej obowiązują, po prostu jedziemy. W gruncie rzeczy zawiłości prawa podczas jazdy drogą wewnętrzną zazwyczaj nie obchodzą nas, zwłaszcza że ryzyko spotkania przypadkowej kontroli drogowej na drodze wewnętrznej jest zerowe. Jeśli jednak dojdzie do kolizji, wypadku z pieszym albo do zniszczenia infrastruktury (gdy np. wjedziemy w płot), robi się drogi publicznej z drogą wewnętrzną nie jest formalnie skrzyżowaniem, co ma wpływ na zasady panujące także "na zewnątrz" drogi wewnętrznej. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy szukamy miejsca do parkowania, a na danym odcinku obowiązuje zakaz zatrzymywania się wyrażony znakiem. Mijamy skrzyżowanie – i już możemy parkować, o ile tylko jest miejsce – w końcu skrzyżowanie odwołuje wspomniany znak zakazu. Tymczasem – jeśli minęliśmy "skrzyżowanie" z drogą wewnętrzną, to formalnie skrzyżowania nie było i znak zakazu zatrzymywania się obowiązuje dalej. Takie "skrzyżowanie" nie odwołuje też ograniczeń prędkości i innych znaków zakazu. Konsekwencją tego, że, takie przecięcie dróg nie jest skrzyżowaniem jest też to, że ilekroć wyjeżdżamy z drogi wewnętrznej na drogę publiczną, powinniśmy zachować się tak, jakbyśmy włączali się do ruchu – a więc ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom i pieszym poruszającym się drogą publiczną. Foto: Wojciech Denisiuk / Auto Świat Wyjeżdżając z drogi wewnętrznej na drogę publiczną, włączamy się do ruchu Kiedy jestem na drodze wewnętrznej? Co do zasady droga wewnętrzna oznaczona jest znakami – wjazd białą tablicą z napisem "Droga wewnętrzna", a wyjazd (koniec) z drogi wewnętrznej białą tablicą z przekreślonym napisem "Droga wewnętrzna". Ale to nie wszystko, bo zgodnie z Ustawą o drogach publicznych: W praktyce oznacza to, że każda droga, która jest "nie-wiadomo-jaką-drogą" może być uznana za drogę wewnętrzną choćby na potrzeby ukarania sprawcy niebezpiecznej sytuacji. Nie jest bowiem prawdą, że na drodze wewnętrznej można wszystko. Warto też wiedzieć, że co do zasady na drodze wewnętrznej, która nie jest strefą ruchu czy strefą zamieszkania, nie powinno być znaków drogowych. Mogą być tablice przypominające znaki drogowe (np. zakaz zatrzymywania się wymalowany na białej tablicy w rozmiarze mniejszym niż mają normalne znaki), których przestrzeganie nie jest jednak egzekwowane przez policję czy straż miejską. Jakie przepisy obowiązują na drodze wewnętrznej? Znakomita większość przepisów drogowych nie obowiązuje na drodze wewnętrznej, o czym mówi wprost Kodeks drogowy: A zatem można przyjąć, że na drodze wewnętrznej łamiemy przepisy ruchu drogowego wtedy, gdy wywołujemy bezpośrednie niebezpieczeństwo (paragraf się znajdzie). Natomiast np. zaparkowanie za ustawionym przez zarządcę tej drogi zakazem zatrzymywania się nie jest wykroczeniem, możemy jedynie popaść w konflikt z zarządcą (właścicielem) tej drogi – chyba że nasze zachowanie spowodowało zagrożenie. . Zbyt szybka jazda (nie mówimy przy tym o przekraczaniu konkretnych ograniczeń prędkości), która mogłaby być niebezpieczna dla pieszych, którzy po takiej drodze chodzą, może skończyć się grzywną nałożoną przez sąd, gdyż zagraża "bezpieczeństwu osób". Ale już dyskusyjne jest, czy na takiej drodze obowiązują ogólne zasady pierwszeństwa (np. pierwszeństwo dla nadjeżdżających z prawej strony). Przepis mówi, iż na drodze wewnętrznej obowiązują zasady ruchu drogowego "w zakresie koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób" . A zatem w sytuacji, gdy nasz brak ostrożności mógłby zagrażać czyjemuś zdrowiu, narażamy się na odpowiedzialność karną. Co innego jednak odpowiedzialność karna, a co innego cywilna (chodzi o to, kto miałby odpowiadać za porysowane zderzaki). Kolizja na drodze wewnętrznej, nawet w warunkach pozornie oczywistych (ktoś nie ustąpił nadjeżdżającemu z prawej), może zostać rozstrzygnięta dopiero przed sądem, chyba że ktoś oświadczy, że jest winny. Szansa na to, że przyjedzie policja i ukarze jednego z uczestników ruchu mandatem, nie jest duża. Podobnie jeśli ktoś, kto nie ma prawa jazdy, przestawia samochód na drodze wewnętrznej, za sam fakt nieposiadania prawa jazdy raczej nie zostanie ukarany. Ale jeśli na drodze wewnętrznej spowodujemy zagrożenie – wtedy grozi nam użycie artykułu z Kodeksu Wykroczeń: Po pijanemu za kółkiem na drodze wewnętrznej: legalnie? Foto: Istockphoto Jazda po pijanemu, jeśli jest potencjalne ryzyko spotkania innego uczestnika drogi, jest przestęstwem Prowadzenie po pijanemu pojazdu po jakiejkolwiek drodze, która jest w jakikolwiek sposób otwarta dla osób z zewnątrz, jest przestępstwem, o czym mówi Kodeks karny: Tego typu spory rozstrzygały już w przeszłości różne sądy, a sedno tych rozstrzygnięć jest następujące: jeśli samochodem, skuterem, quadem czy innym pojazdem ktoś jeździ po pijanemu na swoim terenie, który jest ogrodzony i nie ma szans na spotkanie w takim miejscu z przypadkową osobą, to może sobie jeździć. Ale kierowanie pod wpływem na drodze wewnętrznej, po której poruszają się inni uczestnicy ruchu, jest przestępstwem. Mało tego: w przeszłości sądy skazywały za kierowanie po pijanemu nawet na drodze leśnej, gdyż sędziowie doszli do wniosku, że po śladach widocznych na zdjęciu widać, iż droga jest uczęszczana i należy ją uznać za drogę wewnętrzną, na której odbywa się "ruch lądowy". Reasumując... Nie jest tak, że – w przeciwieństwie do drogi publicznej – na drodze wewnętrznej każde niemal zachowanie kierowcy jest regulowane przepisami. Nie za wszystko, co na drodze publicznej jest wykroczeniem, można dostać mandat na drodze wewnętrznej. Ale z przepisów wynika jednoznacznie nakaz zachowania ostrożności na drodze wewnętrznej, za którego brak możemy zostać ukarani, gdy coś się stanie albo wtedy, gdy ktoś poczuje się przestraszony naszym zachowaniem i doniesie o nim policji. Wyjątki to strefy ruchu i strefy zamieszkania wyznaczone na drogach wewnętrznych, gdzie obowiązują jednoznaczne przepisy – ale to już inny temat. Foto: Auto Świat Strefa zamieszkania – tu obowiązują jednoznaczne przepisy, o których mówi Kodeks drogowy
Drogi gminne to drogi o znaczeniu lokalnym niezaliczone do innych kategorii dróg publicznych, stanowiące uzupełniającą sieć dróg służących miejscowym potrzebom, z wyłączeniem dróg wewnętrznych ( art. 7 ust. 1 ustawa o drogach publicznych ). Zaliczenie danego ciągu do kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady Mandaty, wykroczenia Kolizja na drodze jednokierunkowej - kto winny? Indywidualne porady prawne Autor: Katarzyna Siwiec • Opublikowane: 2016-08-03 • Aktualizacja: 2021-07-20 Chciałbym zasięgnąć Państwa opinii, kto ponosi winę za spowodowanie kolizji. Otóż kierowca z naprzeciwka, jadąc drogą jednokierunkową pod prąd, wjechał w mój samochód. On nie poczuwa się do winy, twierdząc, że ja się zatrzymałem, a potem ruszyłem i doprowadziłem do zderzenia. Moja wersja jest taka, że jadąc w jego kierunku, zgodnie ze znakiem zwolniłem, po czym przetoczyłem się w jego stronę i doszło do kolizji. Czy ja również ponoszę winę za tę stłuczkę? Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Jazda pod prąd drogą jednokierunkową W opisanej sytuacji oczywista wydaje się być wina drugiej strony, ponieważ znajdowała się ona na drodze jednokierunkowej, a więc wjeżdżając na nią już doprowadziła do naruszenia zasad ruchu drogowego. Myślę, że w tym zakresie nikomu nie trzeba szczególnie tłumaczyć, że droga jednokierunkowa służy tylko i wyłącznie do korzystania z niej jeżdżąc w jednym kierunku. Jak mi się jednak wydaje, druga strona zarzuca Panu naruszenie zasad włączania się do ruchu. Mówi o tym art. 17 ustawy Prawo o ruchu drogowym i przepis ten poniżej w całości zacytuję: „Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu: 1) na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania; 2) na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej; 3) na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych; 3a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów; 4) pojazdem szynowym – na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli. 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.” Zachowanie szczególnej ostrożności przy włączaniu się do ruchu Proszę zwrócić uwagę na ustęp 2, który nakazuje zachować szczególną ostrożność podczas tego manewru. „Jak się powszechnie przyjmuje, przekroczenie przepisów przez innego użytkownika drogi zwalnia – zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania – osobę przestrzegającą przepisów od odpowiedzialności, gdy nie mogła przekroczenia ze strony współuczestnika zauważyć lub przewidzieć; dostrzegając przekroczenie lub je przewidując, zrobiła wszystko, co było możliwe w danej sytuacji, aby zaistniałemu niebezpieczeństwu przeciwdziałać (tzw. prawidłowość manewrów obronnych); nie była w stanie dostosować swego zachowania do powstałych warunków” (tak wyrok SN z dnia 25 maja 1995 r., II KRN 52/95). Zatem nawet w przypadku gdy jeden kierowca nie zachowa się zgodnie z przepisami, drugi winien to uczynić. Aczkolwiek – jak sam Pan napisał – Pan nie włączał się do ruchu, a jedynie zmniejszył prędkość. Niestety nie mogę kategorycznie odpowiedzieć na Pana pytanie, bo nie widziałam tego zajścia, ale wydaje mi się, że nie naruszył Pan żadnych zasad bezpieczeństwa na drodze. Jeżeli jednak dojdzie do procesu sądowego, to zawsze wypowiadał się będzie biegły i on oceni, czyja była wina – proszę mieć tego świadomość. Sąd sam bowiem nie posiada tzw. wiadomości specjalnych, aby ocenić, kto jest winny. Jedno mogę stwierdzić z pewnością – jezdnia jednokierunkowa służy do ruchu jednostronnego i jest to niezaprzeczalne uchybienie przepisom. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Indywidualne porady prawne PAMIĘTAJ: w przypadku potrącenia zwierzyny leśnej na drodze wezwanie policji jest konieczne. W przeciwnym wypadku kierowca może liczyć się z karą grzywny, a nawet aresztu. Kolizja ze zwierzęciem – czy uzyskasz odszkodowanie? Kolizja ze zwierzyną leśną może prowadzić do poważnego uszkodzenia samochodu. Skip to content Ogólne zasady postępowań przy zdarzeniach drogowych zazwyczaj są regulowane przepisami prawa i nie sprawiają większych kłopotów. Niestety czasami zdarzają się nietypowe kolizje takie jak chociażby w osiedlowej uliczce, z pojazdem bez ważnego OC czy…z rowerzystą. Kolizja na drodze wewnętrznej Drogi wewnętrzne, oznaczone zazwyczaj odpowiednim znakiem, obejmują nie tylko drogi na osiedlach mieszkaniowych, na terenach należących do sklepów, przedsiębiorstw czy dworców, drogi dojazdowe do posesji oraz gruntów rolnych, ale również parkingi i inne place. Oznacza konieczność, wbrew licznym opiniom, konieczność przestrzegania znaków drogowych, stąd też nie wolno tutaj stwarzać zagrożenia w ruchu drogowym i prowadzić auta pod wpływem alkoholu. Drogi wewnętrzne bardzo często są miejscem niegroźnych kolizji bądź różnych uszkodzeń. W przypadku stłuczki lub innego zdarzenia warto zadbać o świadków zdarzenia oraz nagrania z monitoringu, ponieważ oświadczenie sprawcy może okazać się niewystarczające. W sytuacji, gdy kierowcy nie potrafią dojść do porozumienia, na miejsce należy wezwać policję, zaś procedura zgłaszania jest identyczna jak na drodze publicznej. Stłuczka z pojazdem bez OC W przypadku kolizji z pojazdem, który nie posiada ważnej polisy OC, poszkodowany ma obowiązek wezwania policji, a następnie może zgłosić swoje roszczenia do jakiegokolwiek oddziału firmy zajmującej się likwidacją szkód z OC (najlepiej skontaktować się ze swoim ubezpieczycielem). Odszkodowanie zostanie wypłacone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który wystąpi do sprawcy o zwrot wypłaconego odszkodowania oraz nałoży odpowiednią karę za brak OC. Kolizja z rowerzystą Rowerzyści nie posiadają obowiązku zawierania ubezpieczeń OC, stąd też najlepiej wezwać na miejsce zdarzenia policje. W sytuacji, gdy cyklista nie chce zapłacić odszkodowania , dochodzenie jakiegokolwiek odszkodowania może odbyć się wyłącznie w sądzie jako sprawa cywilna. Na drodze 4203 Newsy 4566 Niesamowite 1925 Patologia 2403 Śmieszne 6588 Sport 952 Talent 461 W pracy 3033 Wypadki 3716 Dziwna kolizja na torach kolejowych. Na drodzeWyjeżdżałem z tej stacji drogą oznaczoną USTAWA o drogach publicznychz dnia 21 marca 1985 drogach publicznychArt. 2. 1. Drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na następujące kategorie: 1. drogi krajowe; 2. drogi wojewódzkie; 3. drogi powiatowe; 4. drogi Zaliczenie do kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy po zasięgnięciu opinii właściwego zarządu powiatu. CYTATdroga gminna mająca status drogi wewnętrznej dojazdowej do pól uprawntrzeba ustalić czy była uchwała czy nie ,inaczej ta droga to wewnętrzna Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi. 1a. Podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana. 2. Budowa, przebudowa, remont, utrzymanie, ochrona i oznakowanie dróg wewnętrznych oraz zarządzanie nimi należy do zarządcy terenu, na którym jest zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku - do właściciela tego terenu. ale na nich tez obowiązuja podstwowe zasady ruchu drogowego a do nich nalezy pierwszewństwo z prawej stronyPosty: 1. Kolizja na drodze prywatnej. Witam. Dnia 07.08.2017 miałem kolizję na drodze prywatnej (droga dojazdowa do posesji). Nie jest to droga wewnętrzna, strefa ruchu czy strefa zamieszkania - po prostu droga prywatna, której wspólnymi właścicielami są wszyscy, którzy mają posesje przy tej drodze. Podczas mojego cofania na drogę z